Bajki o kwiatach
Ponad pół wieku temu, łotewski pisarz Anna Sakse nagrany kilka małych opowieści dla dzieci, który wstąpiła w książce "Bajki o kwiatach". Pomysł stworzenia tych wspaniałych dobrych bajek pojawił się u pisarki podczas spaceru w lesie. Dowiedz się, co podbiło te opowieści o sercu młodych czytelników.
Bajki Anny Saxe są godne uwagi życzliwość, czułość, a czasem ból, który wylewa się ze stron tej książki. Każda osobna bajka opowiada o tym lub tamtym kwiecie, o jego historii. Każdy kwiatek to czyjeś życie. A czyjeś życie to osobna postać.
"Tales of flowers" Sachs mówią o tym, jak przeznaczenie ludzi, który żył w tej lub tamtej epoce. W wielu postaciach rozwinęło się przeznaczenie, które zmieniło się w różne kwiaty. Odpowiedź na pytanie, dlaczego tak się stało, można znaleźć na stronach tej książki dla dzieci, gdzie drzewa są w stanie rozmawiać z ludzkimi głosami, a kwiaty mogą kochać.
W każdej opowieści idzie opowieść o indywidualnym kwiatku. Może to być las lub po prostu rosnąć w klombie. Absolutnie niepozorny, jak kapusta zająca, lub uroczy, jak orchidea lub lilia wodna. Ale za każdym razem czytelnicy widzą nieopisane piękno, które kryje się za nazwą rośliny.
I tak każda roślina jest obdarzona własnym przeznaczeniem. Co zdeterminowało ten los? Oczywiście, charakter osoby, która zamieniła się w ten kwiat. Pisarz starał się ostrożnie inwestować cały zakres doświadczeń, emocji osoby i jej charakteru w tym lub tamtym kwiecie. Co się stało, każdy może się o tym dowiedzieć czytając bajki łotewskiego pisarza.
Anna Saxe napisała "Tales of Flowers" specjalnie dla dzieci. Ale mimo to książka jest bardzo popularna wśród dorosłych. W końcu czasami chcą zanurzyć się w ich świecie.dzieciństwo, gdzie rodzice czytali te urocze opowieści, podczas gdy same dzieci oglądały kolorowe ilustracje, na których przedstawiano najpiękniejsze kwiaty. Przeczytaj i opowiedz swoim dzieciom te opowieści o kwiatach!
Cytaty z książki
"- O mój Boże, to jest mój ostatni kwiat, - zSigh powiedział pewnego ranka Dzikiej Róży. "Gdyby tylko poranny wiatr wrócił, póki kwiat nie wyblaknie." Jednak pokocha mnie i bez kwiatów, ponieważ był pierwszym i jedynym, który zobaczył moją duszę, moją głęboką, czystą duszę. Jak pięknie on wtedy powiedział o tym. "
"Jeśli Camelia ma więcej czasu, może oncoś, co wymyślić, ale teraz nie było czasu na myślenie, trzeba było działać. Złapał leśną piękność, ukrył ją pod szeroką sutanną i zaniósł do domu. Przez całą drogę na ustach Driada została zaciśnięta, tylko pomieszczenie, w którym mnich usiadł ją na łóżku, powiedziała:
"Co zrobiłeś?" Teraz moje drzewo uschnie ...
"Niech wyschnie". Czy w lesie jest niewiele drzew? Camelius pocieszył ją.
"Jak nie rozumiesz, jeśli moje drzewo uschnie, umrę" - powiedziała smutno Dryadha.













