Jak unikać błędów w edukacjiNie jest tajemnicą, że każda mama chce, aby dziecko dorastało posłusznie. Wychowanie dziecka to ogromna praca, wymagająca od rodziców czasu i cierpliwości.
Jak uniknąć błędów w tej trudnej sprawie?





Nie mów i nie pokazuj dziecku, że cię to nie obchodzi. Z punktu widzenia niektórych rodziców jest to dobreSposób na nauczenie niezależności dziecka i przygotowanie go do dorosłości. Ale, według psychologów, ta pozycja jest błędna. Dziecko najprawdopodobniej zainteresuje się tym, czy rodzice naprawdę dbają o to, co robi. I sprawdzi to dobrze znany mu sposób - świadomie wykonując oczywiście złe uczynki. W takiej sytuacji lepiej wyjaśnić dziecku, że w tej konkretnej sytuacji nie zgadzasz się z nim, ale w każdej chwili jesteś gotowy, by przyjść z pomocą, bo go kochasz.



Nie musisz obiecywać dziecku, że przestaniesz go kochać za niewłaściwe postępowanie. To bardzo silny sposób edukacji, ponieważwszystkie dzieci boją się, że przestaną kochać. Jednak nadal nie możesz spełnić tej obietnicy, a dziecko szybko poczuje oszustwo. Następnym razem po prostu ci nie uwierzy. Spróbuj w przypadku niewłaściwego zachowania, aby wyjaśnić dziecku, że nie akceptujesz jego działań, ale nadal go kochasz.



Nie ma potrzeby, aby iść do skrajności: zbyt rozpieszczać lub na odwrót, zachować ekstremalną ostrość. Z nadmiernie surowym wychowaniem, kiedypotrzeba tego, a nie inaczej, jest podyktowana jedynie przez władzę rodzicielską, dziecko trudno zrozumieć, dlaczego jest to konieczne. Dziecko może być posłuszne w domu, ale daleko od rodziców, najprawdopodobniej tak czy inaczej zrobi to na swój sposób. Dlatego staraj się przekonać dziecko, aby postąpiło właściwie i nie naciskaj na niego. Możesz poprosić go, aby spełnił Twoją prośbę teraz, a później w spokojnym otoczeniu, aby wyjaśnić, dlaczego jest on potrzebny.



Kiedy dziecko może robić wszystko, jegoNajmniejszy kaprys, potem nie nadaje się do świata, gdzie nie wszystko dzieje się w jego woli. Jeśli nie chcesz takiej przyszłości dla swojego dziecka, postaraj się nie robić dla niego wszystkiego, a jedynie ofiaruj mu swoją pomoc.



Nie nagrywaj na siłę swojego dziecka naraz w kilku kręgach. Wielu rodziców cierpi z powodu ich niespełnieniamarzenia dzieci dla swoich dzieci. Są gotowi nagrywać swoje dzieci na balet, lekcje muzyki i lekcje karate tylko dlatego, że sami tego chcieli w dzieciństwie, ale nie mogli. Staraj się słuchać opinii swojego dziecka. Jeśli zauważysz, że twoje dziecko po prostu nie radzi sobie z ładunkiem, to może lepiej pozwolić mu bawić się na podwórku z dziećmi. Dzieciństwo jest bardzo, bardzo krótkie!



Nie pomijaj braków w edukacji z powodu braku pieniędzy i czasu. Nieważne, jak to brzmi banalnie, ale miłość dopieniędzy nie można kupić. Rodzice, szczególnie ci, którzy sami w dzieciństwie cierpieli z powodu materialnego zaburzenia w rodzinie, wierzą, że ich dzieci będą kupować wszystko, co chcą. Lub, co często się zdarza, rodzice kupują dzieciom coraz więcej nowych zabawek, jakby przepraszali za brak czasu. Ale często takie dzieci i zabawki nie są w radości, ale tak naprawdę chcą być razem z mamą i tatą - to zawsze najdroższe osoby dla niego.



Nie powinieneś ulegać złym nastrojom. Często zdarza się, że rodzice skarżą się i"Zobaczył", że dziecko nie jest dla jego złych uczynków, ale po prostu dlatego, że mają zły nastrój. Wszelkie problemy w pracy lub relacje rodziców nie powinny wpływać na dziecko. Zdarza się, że rodzice, gdy są oburzeni przez dziecko, następnie czują się winni i gładzą swoje poczucie winy zabawkami i prezentami, pozwalają dziecku robić to, co jest zazwyczaj zabronione. Oczywiście, istniejąca postać nie może zostać zmieniona, ale możliwe jest "wcześniejsze ustawienie wszystkich punktów i" i wyjaśnienie dziecku, że pomimo swojego nastroju kochasz go w ten sam sposób, ale to nie znaczy, że pozwolisz mu na figle.



Oczywiście proces wychowania każdego dziecka jest indywidualny. Ważne jest, aby zawsze o tym pamiętać Najważniejsze dla dziecka jest twoja uwaga, troska, miłość i miłość. Wtedy łatwiej będzie osiągnąć sukces w wychowywaniu dziecka!

Komentarze 0