Czy można powiedzieć "nie mogę"?


Największa liczba sporów pomiędzy rodzicamibłyszczy z powodu ograniczenia wolności dziecka z tak nieprzyjemnym słowem "niemożliwe". Młodzi ojcowie i matki bronią pozycji dziecka na figlach, zachęcają do aktywnego (czasem nawet zbyt) zachowania. Przedstawiciele starszego pokolenia, dziadkowie, wymagają, aby dzieci jasno rozumiały, co im wolno, a co nie. Przy takiej pozycji nie można obyć się bez "niemożliwego". Kto ma rację? Jak znaleźć złoty środek i zrobić wszystko dobrze? Rozumiemy?






Japoński styl


Jak wiecie, poniżej 5 lat w Japonii z dzieckiemsą traktowani "jak król", to znaczy, że wszystko mu wolno, a ani rodzice, ani inni dorośli nie mają prawa do komentarza. Rosyjscy rodzice stopniowo uzbrajają się w to doświadczenie, argumentując swoją pozycję w następujący sposób. Po pierwsze, zakazy pozbawiają dziecko prawa do wyrażania siebie, odbierają tak zachwycający element dzieciństwa jak wolność.


Japoński styl


Po drugie, upór i samowola są przejawemsilny charakter, w przyszłości takie dziecko będzie mogło się bronić, będzie inicjatywa i celowość. Dobrze, ostatni argument (ale bardzo ważne), pomimo faktu, że Japończycy tot umożliwienia wszystkim ludzie z nich rosną zdyscyplinowany, pracowity, ogólnie rzecz biorąc, pozytywne we wszystkich zmysłów.


Co się stanie, jeśli wdrożysz systempermisywność w praktyce? Dostaniesz syna lub córkę, dla których nie ma władz, które nie rozumieją i nie widzą granic. Każde pragnienie powinno zostać spełnione, a jeśli tak się nie stanie, zaczynają się histerycy, żądania i zagrożenia. Ogromne trudności pojawiają się u takich dzieci, gdy wchodzą do przedszkola lub szkoły ze sztywnymi ramami lub normami. Z reguły od "rosyjskiego Japończyka" uzyskuje się znanego chuligana, albo cicho i młotkowanego przez system osobowości (tam, gdzie idzie niezależność i manifestacja woli).


Jest to niemożliwe i konieczne


Znakomity nauczyciel rosyjski A.S. Makarenko napisał, że „dziecko w młodszym wieku musi bezwarunkowo posłuszne rodzicom, bo jeśli on jest nieposłuszny teraz, całkowicie stracić posłuszeństwa w 6-8 lat.” Uparł się, że młodsze dziecko, tym bardziej, że potrzebuje instrukcji rodzicielskiej, że pojęcie dyscypliny i zdolność do posłuszeństwa - fundament tworzenia tożsamości. Dzięki takiemu podejściu, „może”, „nie” i „prawo” - to są podstawowe pojęcia, które odróżniają nawet jeden rok stare baby.


Jest to niemożliwe i konieczne


Wszystko byłoby niczym, jeśli proporcje tych trzechskładniki były równe, jeśli dyscyplina nie przerodziła się w okrucieństwo. Dość często jest to niemożliwe - słowo, które najmłodsza osoba słyszy najczęściej. Nie może krzyczeć, głośno mówić, śmiać się, pytać o coś, biegać ... chcieć dodawać, oddychać ... Wynik również nie usprawiedliwia oczekiwania: zamiast zdyscyplinowania uzyskujemy słabą wolę lub ucisk.


Szukasz kompromisu


Szukasz kompromisu


Złoty środek jest idealny. Jest to podejście, które psycholog YB robi w swoich książkach. Gippenreiter. Nalega na zakazy, ale sugeruje, aby były elastyczne. Aby ułatwić rodzicom wejście w strefy "kolorystyczne": zielony - co możesz; żółty - strefa względnej swobody (możesz, ale ...); pomarańczowy - jest to niemożliwe, ale w ostateczności jest dozwolone; czerwony - nie możesz. Jeśli Twoje dziecko wyraźnie zna granice tych stref, to przy okazji nie możesz go używać rzadko. Przy okazji, jeśli naprawdę nie lubisz samego słowa lub uważasz, że ta kombinacja dźwięków psuje psychikę dziecka - zastąp ją innym. Wiele osób używa "niebezpiecznych".


Co "nie może" być dokładnie odmówione?


Bardzo często zakazy pochodzą z naszego dzieciństwa,może powinieneś rozważyć swój stosunek do nich? Na przykład: nie możesz krzyczeć. Ale jako dziecko (zwłaszcza jeśli nie mówi), wyrażaj siebie i wyrzucaj zgromadzoną energię. Formułuj inaczej: w miejscach publicznych nie możesz krzyczeć, możesz przeszkadzać innym, ale kiedy przychodzimy na stronę lub do parku - proszę.


Co "nie może" być dokładnie odmówione?


Nie możesz być chciwy! Ale czekaj, dlaczego pozbawiasz dziecko prawa do własności. Jest mało prawdopodobne, że dasz nieznanej kobiecie nowe buty, nawet jeśli je poprosi.


Nie możesz walczyć! Zadaniem rodziców nie jest narzucanie zakazu, ale wytłumaczenie, że nie można rozpocząć walki, nie można pokonać słabszych. Stój dla siebie to naturalny instynkt.


Staraj się nie pamiętać wszystkiego, nagle niektóre z nich stały się przestarzałe już dawno temu?

Komentarze 0